Vivian Jenna Wilson, transpłciowa córka Elona Muska, opublikowała na TikToku nagranie, które natychmiast wzbudziło zainteresowanie internautów. W krótkim klipie tańczy do utworu „Gaja” Justyny Steczkowskiej – piosenki, z którą artystka reprezentowała Polskę na Eurowizji w 1995 roku. Nagranie błyskawicznie zdobyło popularność, wywołując falę pozytywnych reakcji – zwłaszcza wśród polskich fanów kultowego już utworu.
Queerowa ekspresja spotyka Steczkowską
„Gaja”, z którą Justyna Steczkowska reprezentowała Polskę podczas Eurowizji 2025, zdobyła serca publiczności, mimo że nie zajęła miejsca na podium. Hipnotyzująca wokaliza, rytualna aura i przesłanie w duchu ekologiczno-duchowym sprawiły, że utwór stał się jednym z najbardziej komentowanych i udostępnianych online. Nie bez przyczyny nazwano go już „nieoficjalnym hymnem publiczności”.
Na tym tle wybór Vivian – która tańczy do „Gai” z charakterystyczną swobodą i performatywną intensywnością – zyskał nowy kontekst. Jej interpretacja stała się błyskotliwym komentarzem do queerowej siły tego utworu, a zarazem wyrazem osobistej identyfikacji. TikTok nie potrzebował wiele – nagranie stało się viralem, a komentarze nie przestają napływać.
TikTok i nowe życie eurowizyjnych piosenek
„Gaja” zyskała drugie życie na TikToku już w czasie trwania konkursu, ale występ Vivian tylko podsycił ten trend. Użytkownicy cytują frazy z piosenki, tworzą własne choreografie, analizują symbolikę teledysku i kostiumu Steczkowskiej. Wielu komentatorów podkreśla, że to jeden z niewielu utworów, który tak organicznie wpisuje się w aktualne nastroje młodego pokolenia – zarówno pod względem klimatu muzycznego, jak i przesłania.
Vivian nie odniosła się bezpośrednio do swojego wyboru, ale zestawienie tego konkretnego utworu z jej osobistą historią – emancypacji, coming outu, publicznego zerwania z nazwiskiem ojca – nie wydaje się przypadkowe.
Zachwyt i transfobia
Reakcje w polskich mediach społecznościowych były mieszane – z jednej strony pojawiło się mnóstwo głosów zachwytu i entuzjazmu, z drugiej niestety również fala transfobii. Nagranie Vivian stało się pretekstem dla części prawicowych internautów do drwin, misgenderowania i ataków tożsamościowych. W komentarzach pojawiały się określenia umniejszające, wyśmiewające lub jawnie dyskryminujące, co – jak zauważają niektórzy komentatorzy – wpisuje się w szerszy wzorzec internetowego hejtu wobec osób transpłciowych.
Internetowa symbioza pokoleń i kodów kulturowych
Zestawienie: córka technologicznego giganta, artystka z Polski i platforma TikTok – to połączenie, które pozornie nie powinno mieć sensu. A jednak ma. „Gaja” jako queerowy symbol 2025 roku, Vivian jako głos młodej generacji osób transpłciowych, i TikTok jako globalny wehikuł znaczeń. Internet potrafi zaskoczyć, ale też ujawnić głęboko skrywane napięcia i pragnienia współczesnej kultury.
źródło zdjęcia: x
Anna Miller

