W niedzielę, 18 maja 2025 roku, Polacy wybierają prezydenta. Lokale wyborcze zostały otwarte o godzinie 7:00 rano i będą dostępne dla głosujących do godziny 21:00. Już po ich zamknięciu poznamy pierwsze szacunkowe wyniki na podstawie sondażu exit poll.
Głosowanie przebiega spokojnie, ale nie bez incydentów
Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej, sędzia Sylwester Marciniak, zapewnił, że proces wyborczy rozpoczął się bez większych problemów. Niemniej jednak odnotowano pewne zakłócenia, w tym naruszenie ciszy wyborczej przez wiceministra sprawiedliwości Arkadiusza Myrchę, który udostępnił w sieci materiał promujący jednego z kandydatów. PKW ostro skrytykowała ten czyn.
Tragiczne wydarzenie miało też miejsce w jednym z lokali wyborczych w Szczecinie, gdzie starsza kobieta zasłabła i mimo szybkiej reakcji służb, zmarła.
Polacy za granicą również aktywni
Polonia bardzo licznie uczestniczy w tegorocznych wyborach. W USA głosowanie zakończyło się udziałem ponad 43 tysięcy osób, choć frekwencja była niższa niż w poprzednich wyborach parlamentarnych. Z kolei w Wielkiej Brytanii zarejestrowało się ponad 135 tysięcy wyborców – to absolutny rekord.
W Norwegii od samego rana przed lokalami ustawiają się kolejki. W Oslo chętni do oddania głosu czekali już od godziny 6:00, mimo że liczba komisji została zwiększona.
Ciekawostką jest też fakt, że po raz pierwszy możliwość głosowania mają Polacy przebywający na Wyspach Owczych. W Torshavn zarejestrowało się ponad 70 osób.
Kandydaci i ich mobilizacja
W wyścigu o fotel prezydenta bierze udział trzynaście osób, wśród nich znane postacie polityki: Rafał Trzaskowski, Karol Nawrocki, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat czy Grzegorz Braun. Wielu kandydatów już oddało swoje głosy i apeluje do obywateli o udział w wyborach.
Szymon Hołownia, głosując w Otwocku, zaznaczył, że wybory to moment, w którym każdy obywatel ma wpływ na przyszłość kraju. Podkreślił, że nawet jeden głos może mieć znaczenie.
Po zakończeniu głosowania, czyli po godzinie 21:00, opublikowane zostaną wyniki exit poll, które dadzą wstępny obraz preferencji wyborców. Na oficjalne wyniki przyjdzie nam jeszcze poczekać – ogłosi je Państwowa Komisja Wyborcza.

