Mimo wakacji, polska polityka nie zwalnia i z każdym dniem zaskakuje bardziej. W najbliższych tygodniach Sejm może stać się miejscem zbliżenia, które jeszcze kilka tygodni temu, było nie do pomyślenia. Partia Polska 2050 Szymona Hołowni rozważa głosowanie nad swoim flagowym projektem deregulacyjnym wspólnie z… PiS i Konfederacją.
To kolejny, po niedawnym głosowaniu ws. budownictwa społecznego przypadek, gdy koalicjanci rządzącej większości znajdują wspólny język z opozycją. To co irytuje premiera Donalda Tuska i Koalicję Obywatelską, cieszy Prawo i Sprawiedliwość oraz Konfederację. To pokazuje, że w tym Sejmie wszystko jest jeszcze możliwe, a obecnie obserwujemy proces oswajania antyPiS-u z myślą, że współpraca z partiami Jarosława Kaczyńskiego i Sławomira Mentzena jest możliwa.
Deregulacyjny kamień obrazy
Projekt ustawy zgłoszony przez Polskę 2050 w listopadzie 2024 r., jeszcze przed powołaniem zespołu ds. deregulacji pod kierownictwem Rafała Brzoski, od miesięcy tkwi w sejmowych komisjach. Dokument przewiduje m.in.: zmiany w zasadach przedawnienia zobowiązań podatkowych, nowe regulacje dotyczące amortyzacji oraz uproszczenia dla przedsiębiorców
Jak wynika z wyliczeń rządu, same zmiany w amortyzacji mogłyby oznaczać dla budżetu stratę przekraczającą miliard złotych rocznie.
Ministerstwo Finansów stawia opór
Prace idą wolno głównie ze względu na stanowisko Ministerstwa Finansów. Wciąż jednak prowadzimy rozmowy i liczymy na kompromis
– przyznaje w rozmowie z „Pulsem Biznesu” Ryszard Petru, poseł Polski 2050 i przewodniczący sejmowej komisji deregulacyjnej.
Rząd w stanowisku podpisanym przez premiera Donalda Tuska zarzuca projektowi powielanie rozwiązań z innych inicjatyw legislacyjnych oraz nadmierne obciążenie finansów publicznych.
Polityczna układanka
Co ciekawe, projekt znalazł nieoczekiwanych sojuszników wśród partii opozycyjnych.
Mamy poparcie PiS i Konfederacji(…). Przeciw jest Koalicja Obywatelska. Wolimy nie głosować z opozycją przeciwko koalicjantowi, ale jeśli będzie trzeba, zrobimy to
– nie pozostawia wątpliwości polityk.
Ta deklaracja może oznaczać poważny zgrzyt w obozie rządzącym, zwłaszcza że to już drugi w ostatnim czasie przypadek, gdy Polska 2050 znajduje wspólny front z PiS. Publicyści wskazują, że partia Hołowni może w ten sposób testować granice koalicyjnej dyscypliny, zabiegając jednocześnie o elektorat przedsiębiorców.
Kolejne tygodnie pokażą, czy deregulacyjny projekt stanie się kartą przetargową w koalicyjnych negocjacjach, czy może przyczynkiem do poważniejszego kryzysu w obozie władzy.
R.B