Close Menu
    Ostatnie wiadomości

    PiS na zakręcie, czyli ostatni dzwonek, by się ogarnąć

    2025-12-05 20:21

    Ochrona zdrowia w zapaści. Prezydent domaga się działań, rząd brnie w PR

    2025-12-05 20:06

    Ryszard Czarnecki: 2/3 imigrantów zarobkowych u nas to Ukraińcy…

    2025-12-05 19:50
    Facebook X (Twitter) Instagram
    Dzieje się!
    • PiS na zakręcie, czyli ostatni dzwonek, by się ogarnąć
    • Ochrona zdrowia w zapaści. Prezydent domaga się działań, rząd brnie w PR
    • Ryszard Czarnecki: 2/3 imigrantów zarobkowych u nas to Ukraińcy…
    • Ryszard Czarnecki: Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…
    • Ukraina zmęczona, USA bez cierpliwości. Polska w cieniu negocjacji
    • TSUE chce narzucić Polsce małżeństwa jednopłciowe
    • Ryszard Czarnecki: Masochizm antyojczyźniany
    • Ryszard Czarnecki: Obyś zył w ciekawych czasach! I żyjemy…
    Facebook X (Twitter)
    Inna PolitykaInna Polityka
    • Strona główna
    • Wiadomości
    • Ciekawostki i historia
    • Kultura
    • Opinie
    • Kontakt
    Inna PolitykaInna Polityka
    Strona główna»Wiadomości»Żółta kartka od Fitch i Moody’s. Rząd Tuska pcha Polskę ku katastrofie!
    Wiadomości

    Żółta kartka od Fitch i Moody’s. Rząd Tuska pcha Polskę ku katastrofie!

    Robert BagińskiRobert Bagiński2025-09-23 10:123 minuty czytania
    Facebook Twitter LinkedIn Telegram Pinterest Tumblr Reddit Email
    Rząd nie ma pomysłu na problemy finansowe. Zamiast porozumieć się z prezydentem i uszczelniać system bez podnoszenia podatków, premier Donald Tusk wywołuje kolejne wojenki.
    Rząd nie ma pomysłu na problemy finansowe. Zamiast porozumieć się z prezydentem i uszczelniać system bez podnoszenia podatków, premier Donald Tusk wywołuje kolejne wojenki.
    Udostępnij
    Facebook Twitter LinkedIn Pinterest Email

    Deficyt rośnie, dług publiczny puchnie, a rząd Donalda Tuska nie ma głowy do gospodarki, bo walczy o przetrwanie. Renomowane agencje Fitch i Moody’s wysłały poważne sygnały: Polska nie może dłużej żyć na kredyt. Problem w tym, że obecna władza zdaje się nie mieć planu, jak zahamować równię pochyłą finansów publicznych.

    Na pierwszy rzut oka komunikat mógł wydawać się neutralny: Fitch utrzymał rating Polski na poziomie A-, a Moody’s na poziomie A2. Jednak diabeł tkwi w szczegółach. Obie agencje obniżyły perspektywę ze stabilnej na negatywną. To oznacza, że jeśli obecna polityka fiskalna się utrzyma, kolejne obniżki będą tylko kwestią czasu.

    Marta Petka-Zagajewska z PKO BP porównała to do „pogrożenia palcem”.

    Jeżeli kierunek zmian w polityce fiskalnej się utrzyma, Polska może stracić obecne korzystne oceny swojej wiarygodności

    – oceniła.

    Problem? Polska już dziś ma deficyt na poziomie 6,6–6,9 proc. PKB, a dług publiczny zbliża się do konstytucyjnej granicy 60 proc. PKB. To wartości nieakceptowalne w długim okresie dla kraju z ambicjami utrzymania inwestycyjnego ratingu.

    Rząd Tuska rozdaje, zamiast oszczędzać

    Agencje ratingowe podkreślają, że źródłem problemów nie są jedynie czynniki zewnętrzne, ale brak dyscypliny finansowej w Warszawie. Spadek inflacji ograniczył dochody budżetowe, ale zamiast szukać oszczędności w administracji oraz uszczelnić system podatkowy, rząd Tuska zdecydował się na kontynuowanie programów socjalnych i kolejne obietnice wydatkowe.

    Nie doceniamy roli oszczędności. Sytuacja, w której rząd nie planuje ograniczania wydatków socjalnych, a jednocześnie nie może wzmocnić strony dochodowej budżetu, już znajduje odzwierciedlenie w decyzjach agencji

    – zauważa ekspertka PKO:

    Trzeba dodać, że polityczny konflikt między rządem, a prezydentem utrudnia wdrażanie koniecznych procedur stabilizacyjnych. Rząd, zamiast współpracować z prezydentem, aby naprawiać finanse publiczne, poszedł na konfrontację. Tymczasem, brak niezbędnych reform, oznaczać będzie kolejne wydatki i narastający dług.

    ING: to politycy zawiedli

    Podobną diagnozę stawia główny ekonomista ING, Rafał Benecki.

    Obniżka perspektywy ratingu to żółta kartka dla polityków. Agencja wyraża obawy, że kampania przed wyborami w 2027 roku przyniesie dalsze zwiększenie wydatków budżetowych. Gdyby tak się stało, możliwa jest obniżka samego ratingu

    – napisał w komentarzu.

    Dodał także, że brak współpracy między rządem a prezydentem „nie służy gospodarce i państwu”. To mocne słowa, które pokazują, że problem finansowy Polski to nie tylko liczby, ale także chaos polityczny, który tworzy rząd Donalda Tuska.

    Liczby nie kłamią

    Twarde dane nie pozostawiają żadnych wątpliwości i pokazują jedno: Polska finansowo dryfuje w stronę ściany. Rząd Tuska nie ma pomysłu na finanse publiczne, a wszystko w sytuacji, gdy deficyt budżetowy w 2024 wyniósł 6,6 proc. PKB, a prognoza na 2025 wynosi 6,9 proc. PKB. To nie wszystko, ponieważ dług publiczny Polski wynosi obecnie 55,3 proc. PKB i istnieje ryzyko, że w 2026 roku przekroczy poziom 60 proc.

    Prognoza Moody’s brzmi jak zły koszmar: bez działań konsolidacyjnych dług przekroczy 70 proc. PKB do końca dekady.

    Agencje ratingowe wprost wskazują, że ogromne wydatki obronne są zrozumiałe w kontekście wojny w Ukrainie, ale w połączeniu z innymi obciążeniami tworzą strukturalny problem. Już dziś 45 proc. dochodów budżetu centralnego jest z góry „zablokowane” na obsługę długu, transfery celowe i armię. Brakuje przestrzeni do manewru, a rząd nie przedstawił wiarygodnej strategii naprawy finansów. To właśnie ten brak planu – a nie same wydatki – najbardziej niepokoi ekspertów.

    Ostatni dzwonek

    Agencje ratingowe dają Polsce czas: 12 do 18 miesięcy. Jeśli w tym okresie rząd nie pokaże wiarygodnych działań konsolidacyjnych, kolejne decyzje będą bardziej bolesne. Wtedy obniżenie ratingu może już oznaczać ograniczony dostęp do rynków finansowych i wyższe koszty obsługi długu.

    Innymi słowy: Tusk dostał jeszcze jedną szansę. Ale to naprawdę ostatni dzwonek. Szkoda Polski.

    Robert Bagiński

    agencje raitingowe deficyt Donald Tusk Fitch Moody's obniżenie polityka politykla gospodarcza rating Polski Robert Bagiński strona główna zadłużenie Polski
    Udostępnij. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email

    Podobne artykuły

    PiS na zakręcie, czyli ostatni dzwonek, by się ogarnąć

    2025-12-05 20:21

    Ochrona zdrowia w zapaści. Prezydent domaga się działań, rząd brnie w PR

    2025-12-05 20:06

    Ryszard Czarnecki: 2/3 imigrantów zarobkowych u nas to Ukraińcy…

    2025-12-05 19:50

    Ryszard Czarnecki: Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…

    2025-11-30 18:14

    Ukraina zmęczona, USA bez cierpliwości. Polska w cieniu negocjacji

    2025-11-25 21:50

    TSUE chce narzucić Polsce małżeństwa jednopłciowe

    2025-11-25 20:44

    Komentarze wyłączone.

    Nie przegap
    Opinie

    PiS na zakręcie, czyli ostatni dzwonek, by się ogarnąć

    PiS znalazł się w momencie, w którym żaden sondaż nie jest już najważniejszy, bo prawdziwe…

    Ochrona zdrowia w zapaści. Prezydent domaga się działań, rząd brnie w PR

    2025-12-05 20:06

    Ryszard Czarnecki: 2/3 imigrantów zarobkowych u nas to Ukraińcy…

    2025-12-05 19:50

    Ryszard Czarnecki: Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…

    2025-11-30 18:14
    Społeczności
    • Facebook
    • Twitter
    Ostatnie wiadomości

    PiS na zakręcie, czyli ostatni dzwonek, by się ogarnąć

    2025-12-05 20:21

    Ochrona zdrowia w zapaści. Prezydent domaga się działań, rząd brnie w PR

    2025-12-05 20:06

    Ryszard Czarnecki: 2/3 imigrantów zarobkowych u nas to Ukraińcy…

    2025-12-05 19:50

    Ryszard Czarnecki: Samorządowcy, dwukadencyjność, forum…

    2025-11-30 18:14
    Facebook X (Twitter)
    • Strona główna
    • Wiadomości
    • Polityka prywatności
    © 2025 https://innapolityka.pl

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.