W niedzielnym programie „7. Dzień Tygodnia” w Radiu ZET doszło do ostrej wymiany zdań między posłem Prawa i Sprawiedliwości Sebastianem Kaletą a prowadzącym Andrzejem Stankiewiczem. Iskrą zapalną była śmierć Barbary Skrzypek, wieloletniej współpracowniczki Jarosława Kaczyńskiego, która zmarła kilka dni po przesłuchaniu w prokuraturze.
Czy to przypadek? Kaleta przekonywał, że niekoniecznie.
Kaleta sugeruje związek między przesłuchaniem a śmiercią Skrzypek
Sebastian Kaleta podczas programu otwarcie zasugerował, że przesłuchanie Skrzypek mogło mieć wpływ na jej stan zdrowia. Posłu PiS szczególnie zależało na podkreśleniu, że przesłuchanie prowadziła prokurator Ewa Wrzosek, znana z krytycznego stosunku do jego ugrupowania.
- Po przesłuchaniu Skrzypek była roztrzęsiona – zaznaczył Kaleta, powołując się na relacje osób z jej otoczenia.
Dodał również, że podczas przesłuchania nie dopuszczono jej pełnomocnika, mimo jej rzekomo złego stanu zdrowia.
„Kłamie pan” – Stankiewicz nie daje za wygraną
Prowadzący Andrzej Stankiewicz nie pozostał bierny. Dziennikarz dopytywał o źródła informacji Kalety i otwarcie kwestionował jego narrację.
W kulminacyjnym momencie Kaleta zarzucił Stankiewiczowi, że jego pytania są zgodne z linią premiera Donalda Tuska.
- Kłamie pan – odpowiedział stanowczo dziennikarz, nie pozostawiając wątpliwości, że nie pozwoli na takie sugestie.
Prokuratura odpiera zarzuty
Ewa Wrzosek szybko zareagowała na medialne spekulacje. Podkreśliła, że przesłuchanie odbyło się zgodnie z wszelkimi standardami procesowymi. Zapowiedziała również podjęcie kroków prawnych wobec osób sugerujących związek między śmiercią Skrzypek a jej działaniami.
- To niebezpieczna manipulacja i próba zdyskredytowania pracy prokuratury – skomentowała Wrzosek.
Społeczna debata i polityczne konsekwencje
Sprawa szybko stała się przedmiotem publicznej debaty. Padają pytania o standardy prowadzenia przesłuchań oraz granice odpowiedzialności prokuratury za stan zdrowia przesłuchiwanych osób.
Czy PiS będzie forsował narrację o „politycznej zemście”? Czy prokuratura odpowie pozwami na insynuacje? A może temat szybko zostanie przytłoczony innymi newsami? W polskiej polityce niczego nie można być pewnym.
źródło zdjęcia: https://x.com/KonradWawa/status/1901000876837290223/photo/1
Justyna Walewska