Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zdecydował o tymczasowym aresztowaniu posła Prawa i Sprawiedliwości, Dariusza Mateckiego. Decyzja zapadła w sobotę, 8 marca 2025 roku, po rozpatrzeniu wniosku prokuratury. Matecki spędzi w areszcie najbliższe dwa miesiące.
Fundusz Sprawiedliwości i milionowe nadużycia
Dariusz Matecki został zatrzymany w piątek rano przez funkcjonariuszy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury. Zarzuty ciążące na polityku dotyczą śledztwa w sprawie nieprawidłowości w zarządzaniu Funduszem Sprawiedliwości. Prokuratura Krajowa postawiła mu sześć zarzutów, za które grozi kara do 10 lat więzienia.
Trzy z nich dotyczą współpracy z funkcjonariuszami publicznymi z Ministerstwa Sprawiedliwości, w tym byłym wiceministrem i posłem PiS Marcinem Romanowskim. Celem miało być ustawienie konkursów na dotacje dla Stowarzyszenia Fidei Defensor oraz Stowarzyszenia Przyjaciół Zdrowia. Uzyskane w ten sposób środki w łącznej kwocie ponad 16,5 mln zł miały być przywłaszczone i wydatkowane w sposób niezgodny z przeznaczeniem, m.in. na opłacanie nierzetelnych faktur oraz wypłaty za pozorne zatrudnienie.
Czwarty zarzut dotyczy prania brudnych pieniędzy w kwocie nie mniejszej niż 447 500 zł. Kolejne dwa odnoszą się do współpracy z dyrektorami Lasów Państwowych przy fikcyjnym zatrudnieniu Mateckiego w latach 2020-2023. W tym czasie miał otrzymać niemal pół miliona złotych za pracę, której faktycznie nie wykonywał.
Sąd: grozi wysoka kara, a matactwo jest realnym zagrożeniem
Prokuratura uzasadniała wniosek o tymczasowy areszt obawą matactwa procesowego oraz wysokim zagrożeniem karą. Sąd przychylił się do tej argumentacji, uznając, że zgromadzony materiał dowodowy uprawdopodabnia popełnienie zarzucanych czynów. Stwierdzono, że zastosowanie mniej dolegliwych środków zapobiegawczych mogłoby zagrozić prawidłowemu przebiegowi postępowania.
Adwokat Mateckiego, Kacper Stukan, zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję sądu. Polityk nie skomentował sprawy.
Poseł Dariusz Matecki został już wyprowadzony przez ABW z budynku sądu. Podczas opuszczania gmachu polityk krzyknął: „Czołem wielkiej Polsce”.
Dwa miesiące w areszcie
Dariusz Matecki został przewieziony do aresztu śledczego na warszawskim Służewcu, gdzie spędzi co najmniej dwa miesiące. W tym czasie prokuratura zamierza przeprowadzić kluczowe czynności śledcze, które mogłoby utrudnić ewentualne matactwo ze strony oskarżonego. Decyzja sądu oznacza, że Matecki spędzi najbliższe tygodnie poza Sejmem, gdzie dotychczas aktywnie działał jako poseł PiS.
źródło zdjęcia: https://x.com/Bob57PL/status/1898390660350169163/photo/1
Magdalena Kwiatkowska