Czy można zrobić biznes na klęsce żywiołowej? Okazuje się, że tak – i to całkiem legalnie. W najnowszym odcinku serii „Prezydenckie Zero”, Krzysztof Stanowski bierze pod lupę finansowe absurdy i pokazuje, jak pieniądze z budżetu państwa są wykorzystywane w sposób, który trudno nazwać rozsądnym.
W skrócie – wyobraź sobie, że szkoły z terenów powodziowych dostają publiczne środki na… szkolenia dla dyrektorów, podczas których grają w „gorące krzesła”. Tak, dobrze przeczytałeś. A w pakiecie – jeszcze emerytury dla tancerzy. Absurd? Może. Ale przede wszystkim rzeczywistość.
O co chodzi w tej aferze?
Stanowski nie bawi się w subtelności. Jego ironiczne podejście i ostra narracja obnażają systemowe patologie, w których podatnicy finansują projekty, które w teorii brzmią szczytnie, ale w praktyce są przykładem marnowania publicznych pieniędzy.
Dlaczego warto obejrzeć ten film?
Jeśli lubisz inteligentną publicystykę, która nie boi się wskazywać palcem na absurdy, to ten odcinek jest dla Ciebie. Stanowski, znany z bezkompromisowego stylu, znów punktuje rzeczywistość, której wielu wolałoby nie zauważać.
źródło zdjęcia: youtube