6 maja 2025 roku w Katowicach miało miejsce głośne wydarzenie z udziałem Grzegorza Brauna, europosła i przedstawiciela Konfederacji, który znany jest z radykalnych poglądów. Podczas wizyty w Ministerstwie Przemysłu, w obecności posła Romana Fritza, Braun po spotkaniu z dyrekcją resortu zdjął flagę Unii Europejskiej, która stała obok polskiej, rzucił ją na ziemię, podeptał, wytarł w nią buty, a następnie zabrał ze sobą. Chwilę później, w innym miejscu Katowic – przy Pomniku Dziewięciu Górników z kopalni „Wujek” – spalił flagę. Całe zdarzenie zostało nagrane i opublikowane w internecie.
Ministerstwo uznało to za kradzież mienia publicznego i zgłosiło sprawę na policję. Funkcjonariusze wszczęli postępowanie wyjaśniające i przesłuchują świadków. Sam Braun skomentował swoje działanie stwierdzeniem: „Tu jest Polska, nie Bruksela”, podkreślając tym samym swoje antyunijne nastawienie.
To kolejna z serii kontrowersyjnych akcji polityka. Wcześniej m.in. użył gaśnicy do zgaszenia chanukowego świecznika w Sejmie oraz usunął flagę Ukrainy z masztu na Kopcu Kościuszki w Krakowie. Te działania także miały swoje konsekwencje prawne.
Obecny incydent wywołał szerokie oburzenie i krytykę ze strony polityków oraz opinii publicznej. Wiele osób uważa, że działania Brauna są prowokacyjne, naruszają normy społeczne i godzą w symbole wspólnoty, do której Polska należy.

